8 września 630 par świętujących srebrny jubileusz małżeństwa, a 15 września 532 pary obchodzące złote gody oraz trzy pary świętujące 65 rocznicę ślubu, z całej diecezji opolskiej, spotkały się w kościele seminaryjno-akademickim w Opolu, aby podczas Eucharystii dziękować za wspólnie przeżyte lata.
Bp Paweł Stobrawa przewodniczył Mszy św. i głosił homilię, w której podkreślił wagę i sens świętowania jubileuszu, który jest „szansą dostrzeżenia braków i błędów, aby za nie przeprosić i więcej ich nie powtarzać. Dla starszych jest to okazja do rachunku sumienia, dla młodych zachęta do uczciwości, wierności i miłości” – mówił.
„Z wielką radością gromadzimy się w kościele seminaryjnym, aby Panu Bogu wyśpiewać dziękczynne Te Deum laudamus za 50 lat waszego małżeństwa, za przykład waszego życia, oraz za wasze rodziny chcemy dziękować” – powiedział bp Stobrawa. „Wasz jubileusz jest też okazją, by kolejny raz uświadomić sobie, waszym dzieciom i wnukom, jak wielką rolę pełni rodzina. Rolę rodziny podkreślił sam Bóg w dziele stworzenia, a Pan Jezus uświęcił małżeństwo podnosząc je do godności sakramentu. Rolę rodziny nieustannie podkreśla Kościół. W Kaliszu Jan Paweł II powiedział, żeby nie zapominać jak wielką wartością jest rodzina. Jest komunią osób, o której pięknie pisze św. Paweł w hymnie o miłości. Jeżeli małżonkowie stają się bezinteresownym darem z siebie, wtedy miłość może trwać nieustannie. Rodziny powinny być Bogiem silne” – podkreślił.
Bp Paweł Stobrawa przypomniał, że: „Papież Franciszek w zeszłym tygodniu pokazał jak silnie rodzina jest powiązana z dobrobytem i rozwojem ekonomicznym. Rodzina silna moralnie i ekonomicznie to fundament Kościoła i państwa. W Polsce są trudności ekonomiczne pogłębione wyjazdami zarobkowymi, zanika szacunek wobec starszych. 5 czerwca 2011 roku podczas pielgrzymki do Chorwacji Benedykt XVI zachęcał rodziców, aby uczyć dzieci modlitwy, przybliżać do życia Kościoła, czytania Pisma Świętego, przeżywania sakramentów. A papież Franciszek napisał w encyklice, że jest ważne, aby rodzice towarzyszyli dojrzewaniu w wierze swoim dzieciom” – zaakcentował.
„Złoty jubileusz jest okazją do dziękczynienia i refleksji nad 50 latami waszego małżeństwa” – powiedział biskup pomocniczy diecezji opolskiej. „Wy dziękujecie Bogu, a wam dziękuje Kościół. Były w tych latach trudności, smutki i łzy. Wam się udało, dzięki ofiarnej i wiernej miłości. Trwałe małżeństwa i rodziny są koniecznie potrzebne, aby nasze domy były oazami szczęścia i pokoju, środowiskami, gdzie mogą przychodzić na świat i rozwijać się szczęśliwe dzieci” – dodał.
Bp Paweł Stobrawa złożył na koniec jubilatom życzenia, aby „Chrystus mieszkał w waszych sercach, aby wzrastała i ubogacała was miłość. Wszystkie doświadczenia, jeśli przeżywane są z Jezusem cierpiącym, zawsze prowadzą do spotkania ze Zmartwychwstałym” – zakończył.
Po homilii małżonkowie jubilaci odnowili przyrzeczenia złożone w dniu ślubu.


Abp Alfons Nossol otrzymał z rąk prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Bronisława Komorowskiego, jedno z najwyższych polskich odznaczeń: Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski.
Wyróżnienie to zostało przyznane abp. Nossolowi za wybitne zasługi i zaangażowanie w sprawy ekumenizmu i jedności chrześcijan, a także za działalność na rzecz pojednania polsko-niemieckiego oraz osiągnięcia w pracy duszpasterskiej, naukowej i dydaktycznej. Odznaczenie został wręczone podczas wizyty prezydenta RP w Kamieniu Śląskim.
Prezydent Bronisław Komorowski w przemówieniu nawiązał do czasów II wojny światowej i walki o wolność ojczyzny: „Wszyscy wiemy, że to nie tylko upływ czasu pozwolił na zwycięstwo dobra nad złem. Pozwolił na zwycięstwo, że dziś żyjemy w czasach, gdzie świadomi wiążemy formalne więzy łączące z poprzednimi pokoleniami, żyjącymi także na Śląsku Opolskim. Świadomie pracujemy na to, aby nasz świat był światem szacunku dla ludzi o odległych kulturach, często różnych językach. Uczymy się nawzajem szacunku, współżycia, rozumienia się nawzajem i budowania wspólnie lepszej przyszłości. Jest dla mnie źródłem ogromnej satysfakcji, że mogę dziś podziękować w imieniu Polski także księdzu arcybiskupowi i prof. Simonides za to niezwykłe dzieło i pojednania i budowania lepszej przyszłości tu, w tak skomplikowanej rzeczywistości powojennej i wojennej” – zaznaczył.
Abp Nossol po otrzymaniu odznaczenia powiedział, że „staramy się iść tu na Śląsku Opolskim za wzniosłą nauką Jana Pawła II o patriotyzmie, który nas pouczał, że patriotyzm musi być kształtu miłości, a nigdy nienawiści. Dlatego nasze ukochanie pokoju i sąsiedztwa może w pewnym sensie mieć rzeczywiście mieć charakter egzemplaryczny. Co nas wszystkich zawsze nurtowało na tej ziemi? Nieodzowna jest kwestia dialogu. My w dialogu widzimy język macierzysty ludzkości, który pomaga z nieprzyjaciół uczynić przeciwników, a przeciwników przekształcić w przyjaciół. I to nam się w dużej mierze tutaj udaje – dodał.
Abp Nossol podkreślił też, że: „w dzisiejszym świecie, kiedy internacjonalizm nie bazuje na dawnych międzynarodówkach, ale jest oparty na „międzynarodówce” Pawłowej – od przyjścia Chrystusa nie ma już Greków, Żydów, pogan – są tylko ludzie. My wszyscy stanowimy jedno w Chrystusie. Musimy mieć na uwadze, że pokój nie tyle powinien być wywalczany. Wywalczyć można tylko pokój cmentarny. Pokój, który nas czyni szczęśliwymi, to pokój oparty na czynieniu prawdy w miłości na co dzień” – zakończył.
Abp Alfons Nossol urodził się 8 sierpnia 1932 w Brożcu (woj. opolskie), w rodzinie robotniczej. W latach 1952-1957 podjął studia w Wyższym Seminarium Duchownym Śląska Opolskiego w Nysie-Opolu, zakończone przyjęciem święceń kapłańskich 23 czerwca 1957 roku. Kontynuował studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, ukończone w 1961 doktoratem z zakresu teologii dogmatycznej. Habilitację na temat chrystologii wybitnego protestanckiego teologa Karla Bartha obronił w 1971 roku.
Od 1962 został wykładowcą w Wyższym Seminarium Duchownym Śląska Opolskiego w Nysie-Opolu, równocześnie będąc w latach 1968-1969 starszym asystentem KUL, a w latach 1977-1997 był kierownikiem II Katedry Teologii Dogmatycznej KUL. Ponadto w latach 1978-1997 był również profesorem na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. W tym czasie utrzymywał bardzo ożywione kontakty z teologami na arenie międzynarodowej, także o aspekcie ekumenicznym, zaś w 1977 roku wykładał gościnnie przez dwa semestry na uniwersytecie w Moguncji. Od momentu utworzenia w Opolu w 1981 roku Diecezjalnego Instytutu Teologiczno-Pastoralnego był jego profesorem.
25.06.1977 r. został mianowany biskupem opolskim; święcenia biskupie przyjął 17.08.1977 r. z rąk ówczesnego prymasa, kard. Stefana Wyszyńskiego, zaś za dewizę biskupią obrał hasło: „Veritatem facere in caritate” („Czynić prawdę w miłości”).
Zasługi naukowe, ale i te w dziedzinie pojednania międzyludzkiego i międzywyznaniowego zostały wielokrotnie docenione przyznaniem różnych wyróżnień, zarówno w kraju jak i za granicą, m.in. siedmiokrotnie już przyznano mu tytuł doktora honoris causa: Uniwersytety w Münster (1991), Mainz (1992), Bamberg (1998), Uniwersytet Opolski (1995), Chrześcijańska Akademia Teologiczna w Warszawie (1997), Uniwersytet w Ołomuńcu (2000) oraz Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu (2007). Jest również laureatem Augsburskiej Nagrody Pokoju (1997), Nagrody Europejskiej Fundacji św. Ulryka w Dillingen (1983), Nagroda Kulturalna Kraju Dolnej Saksonii (2001), Nagrody Polsko-Niemieckiej za „szczególne zasługi dla rozwoju stosunków polsko-niemieckich” oraz wielu innych nagród.
Emerytowany biskup opolski otrzymał w 2009 roku podczas uroczystości w Brzegu Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia z rąk poprzedniego prezydenta, Lecha Kaczyńskiego.






Bp Andrzej Czaja rozpoczął 2 września br. rekolekcje dla duchownych w Anglii. Polska Misja Katolicka w Anglii i Walii organizuje co roku we wrześniu rekolekcje dla swoich kapłanów. Tematem rekolekcji jest tożsamość kapłańska wobec wyzwań współczesnego świata.
Do udziału w rekolekcjach zgłosiło się aż 94 kapłanów z całej Anglii i Walii, stąd jako miejsce spotkania wybrano High Leigh Conference Centre w Hoddesdon (w hrabstwie Hertfordshire) – chrześcijański ośrodek przystosowany do tego rodzaju spotkań.
Rekolekcje rozpoczęły się w poniedziałek wieczorem, a zakończyły wspólnym obiadem w czwartek.
1 września bp Andrzej Czaja przewodniczył dorocznej pielgrzymce Polaków w Anglii do Aylesford. Polacy z różnych stron Anglii i Walii od ponad 60 lat pielgrzymują do tego sanktuarium w pierwszą niedzielę września.
Pielgrzymka rozpoczęła się Mszą św. sprawowaną przez kapłanów pracujących w Polskiej Misji Katolickiej w Anglii. Przybyło na nią ok. 1500 Polaków. W wygłoszonej homilii biskup opolski, nawiązując do ewangelii o Kanie Galilejskiej, mówił o znaku, który uczynił wtedy Jezus i o znakach, które po dziś dzień czyni dla swoich uczniów, a którymi są sakramenty święte. Tą, która najlepiej potrafiła odczytać znaki od Boga, była Maryja, dlatego właśnie ona pozostanie dla pokoleń chrześcijan najlepszą przewodniczką na drodze wiary.
Historia Aylesford sięga XIII w., kiedy to karmelici zmuszeni do opuszczenia Ziemi Świętej założyli tutaj klasztor. W średniowieczu był on popularnym miejscem pielgrzymkowym, bowiem w klasztornej kaplicy przechowywane były szczątki Tomasza Becketa. W czasie reformacji klasztor, podobnie jak wiele innych, przejęty został przez lokalnego władcę świeckiego. W 1949 powrócił do zakonu karmelitów i stał się jednym z ważniejszych miejsc pielgrzymkowych w Anglii.
To właśnie z tego miejsca wywodzi się tradycja noszenia szkaplerza, który w nocy z 15 na 16 lipca 1251 r. w trakcie prywatnego objawienia przekazała tutaj Matka Boża karmelicie św. Szymonowi Stockowi.
Po Mszy św. obyła się procesja wiodącą wokół kompleksu klasztornego drogą różańcową. Na koniec bp Czaja poświęcił i nałożył około dwustu uczestnikom szkaplerze w kaplicy św. Szymona Stocka.
„Wybitnym człowiekiem wiary, patriotą i miłośnikiem ziemi lwowskiej był bp Antoni Adamiuk, którego 100. rocznica urodzin przypadnie w tym roku” – powiedział bp Jan Bagiński podczas homilii w Głubczycach.
Kaznodzieja przybliżył historię życia biskupa pomocniczego diecezji opolskiej: „Antonii Adamiuk urodził się 18 grudnia 1913 roku w Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych. Jeszcze przed wybuchem I wojny światowej wrócił z matką do Polski, do rodzinnych stron koło Tarnopola i zamieszkał w Maksymówce w powiecie Zbaraż. Średnie wykształcenie zdobył w gimnazjum im. J. Słowackiego w Tarnopolu, uzyskując w nim świadectwo dojrzałości. Po ukończeniu studiów teologicznych z rąk abpa Twardowskiego w katedrze lwowskiej otrzymał święcenia kapłańskie” – przypomniał.
„Okres wojny, jako nowo wyświęcony kapłan, przeżył w parafii Busk, gdzie z podziwu godną cierpliwością i odwagą posługiwał wiernym, także grekokatolikom” – mówił bp Bagiński. „Władze okupacyjne zabraniały wtedy nauczania dzieci religii. Duchowni greckokatoliccy bojąc się o los swoich rodzin w przypadku aresztowania ojca rodziny, posyłali swoje dzieci grekokatolickie ks. Antoniemu Adamiukowi na katechizację, bo on się nie bał i nauczał. Wtedy też tragedię Sybiru przeżyli rodzice Antoniego oraz siostra. Ojciec zmarł z wycieńczenia, szwagier zginął w Katyniu, matka z siostrą szczęśliwie powróciły z Sybiru wiosną 1945 roku” – dodał.
Bp Jan Bagiński podkreślał związek bpa Adamiuka z Głubczycami: „Ks. Antoni na początku czerwca 1944 roku musiał opuścić umiłowane strony i przybył najpierw na teren diecezji tarnowskiej, a po kilku miesiącach na Śląsk opolski. Osiedlił się w Głubczycach, gdzie został katechetą w gimnazjum i liceum oraz obsługiwał parafie w Szonowie i Klisinie, w których zamieszkali ludzie z okolic Buska. Rok później został dziekanem dekanatu głubczyckiego oraz pozostał nadal katechetą, ucząc religii, a także innych przedmiotów” – powiedział.
„Bp Franciszek Jop mianował ks. Adamiuka wizytatorem religii, a później kanclerzem kurii diecezjalnej” – kontynuował bp Bagiński. „7 czerwca 1970 roku ogłoszona została nominacja ks. Antoniego Adamiuka na biskupa pomocniczego diecezji opolskiej. Jako hasło swoje wybrał nowy biskup: „Fiat voluntas Tua”, czyli „niech się stanie Twoja wola”. Bp Antoni szczególną wagę przywiązywał do posługi kaznodziejskiej i katechetycznej, a nie lubił pracy w biurze i administracji. Można było odnosić wrażenie, że homilie wygłaszał dość monotonnie. Nie lubił zawiłych dociekań filozoficznych i teologicznych. Odczuwało się jednak wybitny talent katechetyczny. Zwięźle i jasno przekazywał zasady życia chrześcijańskiego, także w odniesieniu do porządku społecznego. Przy tym obficie sięgał do literatury pięknej, której był wielkim znawcom. Opiewał dzieje ojczystego kraju, mówił pięknym językiem polskim” – zaakcentował.
Kaznodzieja szczególnie podkreślał talent pedagogiczny bpa Adamiuka: „Katechizacja była jego żywiołem. Kochał młodzież, doskonale znał psychikę dzieci i młodzieży. Nie tylko sam był doskonałym katechetą, ale w tej dziedzinie uczynił wiele dla innych katechetów” – dodał. Bp Antoni Adamiuk pracował znany szeroko poza granicami diecezji opolskiej „Mały katechizm”, czyli podręcznik przygotowania dzieci do I Komunii Świętej, a także „Historię biblijną dla dzieci” i „Katechizm dla dorosłych”.
Bp Bagiński wspomina bpa Adamiuka z sentymentem: „Z usposobienia był bardzo towarzyski i kontaktowy. Kilkanaście lat razem pracowaliśmy w kurii. Byłem zbudowany jego otwartością dla osób przychodzących do kurii, zarówno duchownych, jak i świeckich. Księża chętnie wstępowali do niego na rozmowę o problemach katechetycznych lub w sprawach utrudniania przez ówczesne władze prac budowlanych przy kościele. Władze państwowe nie były z tego powodu zadowolone i wielokrotnie apelowały do ordynariusza, aby wyciszył swego sufragana, krytykującego rząd za niesprawiedliwość i krzywdę wyrządzaną obywatelom. W okresie „Solidarności” bp Adamiuk bronił wolności i ludzi pracy” – powiedział.
„W życiu prywatnym cechowała bpa Adamiuka wielka miłość do Lwowa i do rodaków z Kresów Wschodnic” – przypomniał kaznodzieja. „Gdy na ten temat z kimś rozmawiał, był ciepły, pogodny i serdeczny. Tęsknił za Lwowem” – podkreślił.
Inicjatorem uroczystości z okazji 100. rocznicy urodzin bpa Antoniego Adamiuka była parafia pw. Narodzenia NMP w Głubczycach oraz głubczycki Klub Biegacza. Obchody połączone były z upamiętnieniem 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej. Po Mszy św. został poświęcony portret zmarłego biskupa Antoniego oraz kamień przywieziony z Maksymówki – miejscowości na Kresach Wschodnich, w której się urodził.
1 czerwca 1970 ks. Adamiuk został mianowany biskupem pomocniczym diecezji opolskiej ze stolicą tytularną Ala Miliaria. Sakrę biskupią otrzymał 5 lipca 1970 z rąk bp. Franciszka Jopa. 2 września 1989 po osiągnięciu wieku emerytalnego papież Jan Paweł II przyjął jego dymisję z urzędu. Bp Adamiuk zmarł 25 stycznia 2000 roku w Opolu.