„Drogi Waldemarze Pan Jezus powołał cię, abyś szedł za Nim we współczesnym świecie Jego śladami, abyś Mu towarzyszył, abyś był we współczesnym świecie Jego sługą” – mówił bp Rudolf Pierskała, w sobotę 6 grudnia, podczas Mszy św. z udzieleniem święceń diakonatu p. Waldemarowi Wczaskowi w kościele pw. św. Urbana w Reńskiej Wsi.
W homilii biskup podkreślił, że doświadczenia takie jak straty, cierpienia, nagła choroba, odrzucenie przez innych a nawet nienawiść stają się źródłem lęku, dlatego – jak Apostołowie na Jeziorze Genezaret – człowiek w takich chwilach powinien wołać: Panie, ratuj, bo giniemy. Przypomniał, że łódź z Apostołami i Jezusem jest „obrazem Kościoła, który doświadczając na co dzień obecności Jezusa nie lęka się przeciwności i gotowy jest z Nim pokonywać odmęty życia”.
Hierarcha odwołał się do starożytnej tradycji, cytując Konstytucje Apostolskie, które „przedstawiają Kościół jako okręt, którego dowódcą jest biskup, oficerami prezbiterzy, a diakoni są jakby marynarzami na okręcie”. W dokumencie czytamy, że ich zadaniem jest „stać przy biskupie gotowi w pełnym stroju”, „zająć się ofiarą eucharystyczną, z bojaźnią usługując koło Ciała Pańskiego” oraz „nadzorować lud i utrzymywać między nim spokój”.
Zwracając się do kandydata do święceń diakonatu, bp Pierskała porównał, że ma on zostać „w łodzi Kościoła Bożym marynarzem, czyli sługą okrętu”, a przez dar sakramentu ma „pomagać biskupowi i jego prezbiterom w posłudze słowa, ołtarza i miłości”. Wymienił również, że do zadań diakona będzie należało głoszenie Ewangelii, przygotowywanie Ofiary Eucharystycznej, rozdzielanie Ciała i Krwi Pańskiej oraz udzielanie chrztu św. asysta przy zawieraniu małżeństwa, zanoszenie Wiatyku i przewodniczenie obrzędom pogrzebu.
„Pan Jezus powołał cię, abyś szedł za Nim abyś był we współczesnym świecie Jego sługą” – zwrócił się do dk. Wczaska bp Rudolf Pierskała. Podkreślił, że diakonat jest „wielką godnością, ale także wielkim zadaniem do wykonania”, ponieważ nie jest to godność „dla ludzkiej chwały, ale dla chwały Bożej przez służbę”.
„W sakramencie chrztu świętego każdy z nas otrzymał dobre ziarno wiary, bilet do Łodzi Kościoła” – porównał bp Pierskała. Jak zaznaczył ten „skarb otrzymany na chrzcie bywa zakopany na długie lata”, a ludzie „spragnieni Boga nie są świadomi posiadania tak ogromnego skarbu”. Dlatego – jak mówił biskup – potrzeba świadków, którzy pokażą, „jak z martwego ziarenka wykrzesać życie”.
„Nie idź Waldemarze ani na prawo, ani na lewo, ale idź drogą powołania do służby przy ołtarzu, na ambonie i w dziełach miłosierdzia. Niech ci Pan przymnoży wiary” – życzył na koniec bp Pierskała.
Monika Chrzanowska
Fot. Radio Doxa