Ułatwienia dostępu

Offcanvas Section

„Męski Różaniec jest jedną ze ścieżek budowania mocnej wiary” – mówił, w sobotę 6 września, biskup opolski Andrzej Czaja podczas Mszy św. w kościele pw. Matki Boskiej Bolesnej i św. Wojciecha w Opolu, na rozpoczęcie spotkania w ramach inicjatywy „Męski Różaniec”.

Biskup opolski podkreślił w homilii, że u podstaw inicjatywy Męski różaniec” leży „chęć i wola do tego, aby lepiej pełnić w życiu wolę Bożą”. Dodał, że „życie na większą chwałę Boga to jeden z najważniejszych fundamentów chrześcijańskiego ducha”. Zachęcał mężczyzn do mobilizacji „do życia pobożnego, w znaczeniu – po Bożemu”, a nie według wzorców podsuwanych przez współczesny świat.

„Dobrze, że czujecie odpowiedzialność za własne zbawienie, za swoje rodziny i za zbawienie każdego człowieka, bo przecież Bóg tego pragnie” – mówił biskup. Podkreślił również, że modlitwa różańcowa to nie tylko pobożna praktyka, ale także „gotowość do podjęcia solidnej pracy nad sobą i kształtowania dojrzałej, chrześcijańskiej tożsamości”.

W homilii nawiązał do własnych doświadczeń choroby i cierpienia. „W optyce wiary człowiek przede wszystkim nie wpada w lęk czy w panikę, bo to wiara nam mówi, że co by nie było, Pan jest z nami i jesteśmy w ramionach Bożej Opatrzności” – zaznaczył. Dodał, że wiara „pomaga cierpliwie znosić trudy, dźwigać krzyż i trwać w jedności z Panem”.

Biskup zachęcał do trwania w nadziei i życia bliskością Chrystusa. „Źródłem nadziei w życiu człowieka jest Bóg. Chrześcijanin o tym wie, bo jego fundament jest pewny. Jest nim Bóg, który nas kocha, zwyciężył śmierć, piekło i szatana” – podkreślał. Zaznaczył również, że „ta wiara sprawia, iż w sercu człowieka jest nadzieja, pokój i radość”. Następnie zwrócił się do mężczyzn: „Chciejcie mobilizować się wzajemnie, realizując dalej wytrwale, z wielką gorliwością dzieło Męskiego Różańca, który jest jedną ze wspaniałych ścieżek budowania mocnej wiary”.

Hierarcha przypomniał także, że chrześcijaństwo nie może ograniczać się wyłącznie do osobistej relacji z Bogiem i opieki Matki Najświętszej. „Posługa miłości weryfikuje autentyczność tego naszego działania” – mówił, zachęcając uczestników „Męskiego Różańca” do podejmowania konkretnych gestów miłości wobec bliźnich. „Nasza wiara jest autentyczna, kiedy obejmuje całe nasze życie, kiedy staje się kryterium naszych wyborów” – dodał.

Na zakończenie homilii bp Czaja przestrzegł przed sprowadzaniem różańca jedynie do „przesuwania paciorków”. „Różaniec to modlitwa kontemplacji. Razem z Maryją mamy rozważać tajemnice z życia Jezusa, wchodzić w nie i na nowo je przeżywać. W ten sposób poznajemy Chrystusa i pozwalamy, by nasze serca się przemieniały” – podkreślił.

Monika Chrzanowska
fot. Szymon Adamski