Ułatwienia dostępu

Offcanvas Section

Podczas diecezjalnej pielgrzymki Dzieci Maryi na Górę św. Anny bp Waldemar Musioł zachęcał dziewczęta, by trwały blisko Matki Bożej i stawały się „pochodniami nadziei” dla innych. „Trzymajcie się mocno ramion Maryi, a będą wam one wsparciem w życiu, zwłaszcza w trudniejszych momentach, ale też obejmą was w chwilach radości i szczęścia” – mówił biskup pomocniczy.

Pielgrzymka Dzieci Maryi odbyła się tradycyjnie w dwóch turnusach: 26-28 września (dla rejonów duszpasterskich Opole i Kluczbork) oraz 10-12 października (dla rejonów Nysa i Racibórz).

Nawiązując do trwającego Roku Świętego 2025 i hasła tegorocznej pielgrzymki Marianek „Matko nadziei – prowadź nas”, bp Musioł wyjaśnił, że pielgrzymem nadziei jest ten, kto nie tylko wyrusza w drogę do świętego miejsca albo z czegoś rezygnuje, ale jest w drodze do wyjątkowego i świętego miejsca, którym jest niebo.

Biskup wskazał, że „pielgrzymowanie do nieba” wymaga wysiłku i wierności. „To wysiłek bycia blisko Jezusa, wierności Bożym przykazaniom, chętnego ofiarowania czasu na modlitwę, radości spotykania Go w Eucharystii, posłuszeństwa wobec rodziców i szacunku do każdego człowieka”. Dodał, że w tej drodze szczególną pomocą jest Maryja.

Hierarcha przypomniał, że pielgrzymka do nieba nie jest wędrówką w pojedynkę. „Chcę was prosić, byście, mając za wzór i na pomoc Maryję, pomogły innym w ich pielgrzymowaniu nadziei. Byście zechciały być dla nich znakami, a bardziej pochodniami nadziei” – apelował. Zwrócił uwagę na tych, którzy utracili wiarę i nadzieję, zachęcając, by nie oceniać ich, ale „pomóc im bardzo konkretnie – modlitwą i dobrym gestem”.

Odwołując się do Ewangelii o weselu w Kanie Galilejskiej, biskup zachęcał dziewczęta do wrażliwości i czujności na potrzeby innych. „Chciałbym was prosić, byście miały czujne oczy i serca na czyjeś braki, na czyjąś biedę, byście umiały rozpoznać smutek w oczach koleżanki, dostrzec strapienie w rodzinie i – jak Maryja – ruszyć z pomocą: słowem, obecnością, przytuleniem czy stanięciem w obronie kogoś ośmieszanego” – mówił, dodając, że „w ten sposób możemy przywracać ludziom nadzieję i przypominać, że Jezus jest dobry i dokonuje w życiu małych i wielkich cudów”.

Na zakończenie bp Musioł dziękował Dzieciom Maryi za ich świadectwo wiary i radość, jaką wnoszą w życie wspólnot parafialnych. „Kiedy ze wzruszeniem obserwujemy waszą miłość do Maryi, waszą modlitwę i służbę przy sztandarach, nasza – kapłanów i sióstr zakonnych – myśl chętniej biegnie ku niebu i budzi tęsknotę za wiecznością. Za to świadectwo wam dziękuję i z serca błogosławię” – zakończył.

Monika Chrzanowska
fot. Agata Owczarek